Wszystko zaczęło się jeszcze, gdy byliśmy dziećmi. Chodziliśmy wszyscy
razem do jednego przedszkola. Tam zaczęły się nasze pierwsze przyjaźnie.
Ja i Lena byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami, zawsze nie rozłączne.
Dużo się kłóciliśmy o wszystko , ale nie potrafiłyśmy być na siebie
obrażone. Lena była szczupłą blondynką o niebieskich oczach , trochę
wyższą ode mnie. Była uparta i pewna siebie , wiedziała czego chce. Ja
byłam szarą myszką, miałam ciemne blond włosy i piwne oczy. Nie lubiłam
się wyróżniać ani nawiązywać nowych kontaktów. Później ,w szkole
podstawowej, poznałyśmy Magdę i wtedy wszystko się zmieniło. Magda była
brunetką o błękitnych oczach. Była specyficzną osobą , ale sympatyczną .
Ja nie przepadałam za nią , ale Lena od razu nawiązała z nią większy
kontakt. Byłam bardzo zazdrosna o Lenę i ciągle rywalizowałam z Magdą,
nie chciałam ,aby zabrała mi moją przyjaciółkę , przecież byłam
pierwsza. Lenę w końcu zaczęła wkurzać nasza rywalizacja, gdy znowu się o
nią kłóciłyśmy :
- To mnie Lena lubi bardziej ! - powiedziała Magda.
- Wcale nie, to mnie zna dłużej, mnie lubi bardziej ! - odpowiedziałam .
Wtedy Lena nie wytrzymała i się na nas obraziła. Ja i Magda musiałyśmy
się wtedy jakoś dogadać, co nie było z początku łatwe. Wciąż się
kłóciłyśmy i wyzywałyśmy.
- Ale ty jesteś głupia, przez Ciebie Lena jest na nas zła ! - krzyknęłam na Magdę.
- Przestań ! To ty ciągle gadasz , że znasz ją dłużej , to przez Ciebie się wkurzyła !
I tak w kółko się kłóciłyśmy. Jednak była osoba, na której nam obu
zależało. Zrozumiałyśmy, że w przyjaźni nie chodzi o to żeby mieć jedną
osobę na wyłączność.
- Wiesz co, może się dla Leny pogodzimy ? - spytałam ze skruchą Magdę.
- W sumie to masz rację , bo tak smutno nam bez niej. - odpowiedziała.
- Nie potrzebnie się kłócimy, stwórzmy paczkę, tylko nasza trójka, co ty na to?- spytałam z uśmiechem na twarzy.
- Wiesz, to świetny pomysł , powiedzmy o tym Lenie.-odpowiedziała .
Tak więc zrobiłyśmy, a Lena już nie była na nas zła. W końcu polubiłam
nawet Magdę. Od tej pory tworzyłyśmy zgraną paczkę , ja ,Lena i Madzia.
Hej, dzięki za zaproszenie, opowiadanie trochę nie w moim guście, ale powodzenia ;)
OdpowiedzUsuńxoxo
Amy
bardzo fajne! miałam podobną sytułacje tylko, że okazało się, że ta przyjaciółka o którą się tak kłóciłyśmy namieszała. kiedy rozmawiałyśmy obgadywała drugą stronę. strasznie rywalizowałyśmy i kiedy w końcu zrozumiałam co robi nasz powód kłótni zerwałyśmy kontakt, a moja przeciwniczka jest moją najlepszą przyjaciółką dobrych pare lat! </3
OdpowiedzUsuń